imigranci-daniaDuński premier Lars Løkke Rasmussen powiedział, że imigranci przybywający do jego kraju muszą jak najszybciej znaleźć pracę. Rząd planuje wręcz znajdować zajęcie uchodźcom już pierwszego dnia ich pobytu w Danii, nim jeszcze nauczą się tutejszego języka.

Szef rządu i lider liberalnej partii Venstre spotkał się w parlamencie z przedstawicielami związków zawodowych oraz organizacji przedsiębiorców. W trakcie spotkania zapowiedział, że chce usprawnić proces asymilacji uchodźców poprzez jak najszybsze zachęcenie ich do podjęcia pracy. imigranci mają pracować już od pierwszego dnia swojego pobytu w Danii, choć nie będą zatrudniani na tych samych zasadach, co zwykli duńscy obywatele. Dzięki temu będą mieli zajęcie jeszcze przed nauczeniem się języka duńskiego.

Według Rasmussena, taki program pozwoliłby na zaoszczędzenie 200 koron na duńskiego obywatela, który nie musiałby finansować kosztów początkowego pobytu imigrantów w kraju. Premier dodał, że jeśli zatrudnienie uchodźców szybko nie będzie na tym poziomie, co innych „nie-zachodnich” imigrantów, duńska gospodarka w ciągu kilku lat straci blisko 300 mln dolarów. Prognozy duńskich instytucji przewidują, że na terenie kraju przebywać w tym roku będzie 25 tys. uchodźców, a 17 tys. z nich zostanie ostatecznie przeniesionych do programów integracyjnych na poziomie gmin.

Zatrudnianie imigrantów za niższe płace może nie być jednak takie łatwe, ponieważ przeciwko takiemu rozwiązaniu protestują związki zawodowe. Może to bowiem doprowadzić do obniżenia stawek również dla duńskich pracowników.

Na podstawie: thelocal.dk