Czeski prezydent Miloš Zeman sprawił niemiły prezent „elitom intelektualnym” znad Wełtawy i będzie sprawował swój urząd przez kolejnych pięć lat, po tym jak w dzisiejszej drugiej turze wyborów pokonał byłego prezesa czeskiej Akademii Nauk, Jiříego Drahoša. Zeman zapowiedział, iż w czasie swojej drugiej kadencji będzie mniej arogancki, natomiast Drahoš uznał wyborczą porażkę, ale zapowiedział, że nie zamierza kończyć zaczętej dopiero kilka miesięcy temu kariery politycznej.

Po podliczeniu blisko 99,96 proc. głosów wiadomo już, że do urn poszło 66,60 proc. Czechów uprawnionych do głosowania, a 51,38 proc. z nich uznało, iż chce, aby przez kolejne pięć lat ich interesy reprezentował obecny prezydent. Prawie 48,61 proc. wyborców zdecydowało się zaufać przeciwnikowi Zemana i jednocześnie faworytowi praskich salonów, który jak dotąd nie miał doświadczenia politycznego, pełniąc przez ostatnie osiem lat funkcję prezesa Akademii Nauk Republiki Czeskiej.

Urzędujący prezydent komentując wyniki wyborów podziękował wyborcom Drahoša za pójście do urn, a także zapowiedział, że w ciągu najbliższych pięciu lat nie zawiedzie zaufania swoich wyborców. Zeman podsumowując swoją dotychczasową karierę polityczną stwierdził, że jest to jego ostatnie wyborcze zwycięstwo, po którym nie będzie już żadnej politycznej porażki, ponieważ nie zamierza on zmieniać konstytucji pozwalającej na pełnienie urzędu głowy państwa jedynie przez dwie kadencje.

Słowa Zemana o ewentualnych zmianach w ustawie zasadniczej były aluzją do kampanii prowadzonej przeciwko niemu przez Drahoša, a przede wszystkim przez czeskie „elity intelektualne” i większość mediów o profilu demoliberalnym, krytykujących czeskiego prezydenta za jego poparcie dla współpracy z Rosją i Chinami.

Były prezes czeskiej Akademii Nauk uznał natomiast swoją wyborczą porażkę, zaś w przemówieniu pozdrawiał głównie mieszkańców swojej rodzinnej miejscowości, czyli Jabłonkowa znajdującego się zresztą przy granicy z naszym krajem. Drahoš zapowiedział przy tym, że nie kończy swojej niedawno rozpoczętej kariery politycznej, ale nie sprecyzował, czy zamierza tworzyć nową formację polityczną.

Najbardziej zasmuceni zwycięstwem Zemana są nad Wełtawą liberalne media, ideologicznie zbliżone do „polskiej” opozycji. Jeden z flagowych serwisów czeskich demoliberałów, Forum24.cz, w powyborczym komentarzu pisze o słabości „proeuropejskiej” części społeczeństwa, która ma przegrywać z „manipulacjami prorosyjskich mediów” oraz z „niewytłumaczalnym strachem czeskiej prowincji przed imigrantami”.

Na podstawie: denik.cz, lidovky.cz, forum24.cz.