Niskie wynagrodzenia już w chwili obecnej i zamrożenie podwyżek w „budżetówce” w przyszłym roku – praca w administracji rządowej staje się coraz mniej atrakcyjna. Część pracowników obawie przed zwolnieniem przechodzi już na emeryturę, ale spora ich liczba nawet mimo kryzysu gospodarczego szuka lepiej płatnych posad. Sytuacja staje się coraz gorsza także w administracji samorządowej.

Analizę sytuacji w polskich urzędach przeprowadził „Dziennik Gazeta Prawna”. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że praca w administracji rządowej i samorządowej nigdy nie była dobrze płatna. Teraz nie gwarantuje nawet stabilizacji. Sytuacji nie poprawia zapowiedź zamrożenia podwyżek wynagrodzeń w budżetówce, do której dochodzi także spodziewana redukcja etatów o 10 albo nawet 20 proc.

W pierwszej kolejności z pracy zwalniają się osoby zbliżające się do emerytury. To własnie one w pierwszej kolejności narażone są na zwolnienia. Rezygnują więc, aby w ten sposób otrzymać wyższą odprawę niż w przypadku odgórnej redukcji etatów. Nie są oni wcale jednak większością urzędników szukających nowego zajęcia. Mimo trudnej sytuacji na rynku pracy wiele osób i tak odchodzi z administracji, bo w wielu firmach otrzymają dużo lepsze warunki pracy.

Widać to nawet po kadrze urzędniczej w ministerstwach. Gazeta wylicza liczbę urzędników odchodzących z poszczególnych resortów, a także z Kancelarii Premiera. Na stronie tej ostatniej pojawia się obecnie po 600 ofert pracy tygodniowo, gdy kiedyś było ich około 100. Wiele z nich to ponowne ogłoszenia, ponieważ do konkursu we wcześniejszych nikt nie przystąpił. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w administracji samorządowej, która oferuje przecież jeszcze niższe płace.

Dla wielu redukcja etatów „urzędasów” będzie bardzo dobrą wiadomością. Problem w tym, że brakuje także dobrze wykwalifikowanych specjalistów, zwłaszcza jeśli chodzi o stanowiska wymagające umiejętności technicznych. Chociażby samorząd Krakowa poszukuje specjalistów z zakresu tematyki podatku VAT oraz urzędowych systemów informatycznych.

Na podstawie: dziennik.pl.