Równe szanse na rynku, status społeczny i materialny jednostki skorelowany ściśle z nakładem pracy, czy też kolokwialne „chcącemu nie dzieje się krzywda” – czy znacie mity neoliberalizmu, którymi również w Polsce od prawie 30 lat, karmią nas elity? A co, gdyby udowodnić, że ponad naszymi głowami podlegamy selekcji, pozycjonowaniu i na swe życie mamy coraz bardziej ograniczony wpływ? Jako, że statystyczny obywatel ma tendencje do utrzymywania iluzji niezależności pozycja Cathy 0’Neil może wywołać u wielu czytelników dysonans poznawczy. Byłoby (...) Czytaj dalej...