Po wczorajszej masakrze w Strefie Gazy, w której z rąk izraelskiego wojska zginęło 58 Palestyńczyków, izraelscy politycy wciąż pozostają w dobrych nastrojach. Nie obawiają się oni bowiem oskarżeń o dokonywanie zbrodni wojennych, ponieważ Stany Zjednoczone zablokowały przyjęcie oświadczenia przez Radę Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych, które wzywałoby do przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa w sprawie poniedziałkowych wydarzeń.

Przez cały poniedziałek światowe agencje prasowe informowały o kolejnych ofiarach działań Sił Obronnych Izraela (IDF), które otworzyły ogień do Palestyńczyków protestujących przeciwko przeniesieniu amerykańskiej ambasady z (...) Czytaj dalej...