Podczas przedwyborczego partyjnego zjazdu Zanu-Frontu Ludowego (Zanu-PF) prezydent Zimbabwe, Robert Mugabe, wezwał do przeanalizowania dotychczasowych ustaw biznesowych, które nakazują aby właścicielami 51 procent przedsiębiorstw byli czarni mieszkańcy kraju.

Mugabe, szef populistycznej partii Zanu-PF, chce aby teraz sto procent biznesu znalazło się w rękach czarnych. Ma to zrekompensować im czasy kolonialne, a partii podnieść poparcie, które znacząco spadło po wewnątrzpartyjnych walkach. Wyborcy są także zaniepokojeni ciężką sytuacją ekonomiczną kraju.

Mugabe powiedział, że rząd powinien rozszerzać kontrowersyjną ustawę indygenizacyjną, która w tej (...) Czytaj dalej...