Miliony Irańczyków wyszły dziś na ulice swoich miast, aby świętować 38. rocznicę triumfu Rewolucji Islamskiej w swoim kraju. Czołowi politycy w swoich przemówieniach krytycznie odnosili się zwłaszcza do polityki nowej administracji Stanów Zjednoczonych, która ingeruje w wewnętrzne sprawy kraju i śle groźby w kierunku Irańczyków.

Największa demonstracja z okazji triumfu Rewolucji Islamskiej 1979 r. odbyła się na Placu Azadi w Teheranie, gdzie pojawiły się również najważniejsze osoby w państwie. Prezydent Hasan Rowhani w swoim przemówieniu nawiązał do ostatnich gróźb ze strony władz Stanów Zjednoczonych, twierdząc, że tak duża frekwencja podczas dzisiejszej rocznicy jest odpowiedzią na fałszywe oskarżenia Amerykanów i walką o godność narodu irańskiego. Zdaniem Rowhaniego jego rodacy akceptują jedynie język szacunku, a Irańczycy przez ostatnie 38 lat kilkukrotnie pokazali, iż są w stanie odpowiedzieć zdecydowanie na język gróźb względem swojego państwa.

Irański prezydent stwierdził, że obecnie do władzy w regionie oraz w Stanach Zjednoczonych doszły osoby niedoświadczone, stąd Iran jest gotowy w dobitny sposób wytłumaczyć im ich błędy. Rowhani chwalił też osiągnięcia ostatnich lat, wymieniając przede wszystkim gospodarcze odrodzenie kraju i zaakceptowanie przez świat pokojowego programu jądrowego rozwijanego przez ten kraj. Kolejnym sukcesem było natomiast odzyskanie blisko 1,7 mld dolarów aktywów zamrożonych w amerykańskich bankach, a to nie koniec, ponieważ irańscy prawnicy podjęli kroki prawne w Hadze w celu zwrotu większej liczby pieniędzy.

Demonstranci na zakończenie dzisiejszych obchodów wydali oświadczenie, w którym podkreślali, że Stany Zjednoczone pozostają wrogiem numer jeden ich kraju, a bezpieczeństwo Islamskiej Republiki jest niezbywalne. Podkreślono też, że rozwój potencjału obronnego kraju wzmocni jego siły obronne, natomiast ostatnie testy rakiet są zgodne z postanowieniami Karty Narodów Zjednoczonych. Jednocześnie wezwano rządzących, aby byli czujni wobec działań wroga, chcącego udaremnić rozbudowę defensywnych systemów wojskowych.

W ostatnich dniach Trump kilkukrotnie groził Iranowi, co było spowodowane przeprowadzeniem przez ten kraj testów defensywnych rakiet balistycznych. Nowy amerykański prezydent wprowadził zakaz działalności kilkunastu Irańczyków i irańskich przedsiębiorstw na terenie Stanów Zjednoczonych, a także skrytykował zawarcie porozumienia nuklearnego między Iranem i największymi światowymi mocarstwami.

Na podstawie: presstv.ir, irannewsdaily.com, yjc.ir.