hardline center 1Pomysł z rozdawaniem płyt CDR/DVDR z materiałami propagandowymi lub muzyką nie jest nowy, ale i niezbyt popularny, ze względu na koszty przedsięwzięcia. Większe grupy mogą sobie jednak z pewnością czasami pozwolić na rozpowszechnienie tego typu materiałów w kilkuset sztukach – np. w okolicy szkół i innych miejsc gdzie przebywa młodzież. W ten sposób wyszli z inicjatywą m.in. aktywiści English National Resistance w Anglii i rosyjscy straight edge’owcy i hardline’owcy związani z HardLineCenter.com (strona od pewnego czasu niedostępna).

Płyty i kasety z topornym niemieckim RAC’em rozdawali pod szkołami również ludzie związani z niemiecką NPD, ale o niepoważnych szowinistach nie ma co za wiele pisać ;)

Jak właściwie można przygotować materiały na płytach? Przede wszystkim liczy się pomysł – co nagrać.
Może to być po prostu muzyka (cd audio), po uprzednim dogadaniu się z kapelami. O tym, że powinny to być kapele godne uwagi, a nie prymitywna muzycznie i tekstowo sieczka, chyba nie trzeba wspominać.

Lepszym pomysłem jest natomiast kompilacja materiałów w różnych postaciach: obrazy, prezentacje w Power Poincie (!), zestawy linków, artykuły w formacie Word’a, nawet filmy zgrane z YouTube (np. za pomocą strony keepvid.com, byle nie nudne pokazy slajdów z podkładem muzycznym) itd. – wszystko co może zaciekawić osobę nieobeznaną w temacie. Tutaj oczywiście należy się fundamentalna uwaga: lepiej nie zrobić nic, niż zrobić chłam, który tylko zniechęci i odstraszy. Jeśli nie potrafisz dobrać materiałów albo zrobić prezentacji w Power Poincie, to nawet nie bierz się za takie metody propagandy. Niestety w naszym ruchu pokutuje tendencja do robienia byle czego, na „odpie*dol się” i jeszcze później bycia z siebie wielce zadowolonym, pomimo odwalonej fuszerki… Ale nie o tym mowa w tym tekście.

p> hardline center 2Kolejny problem to oprawa. Płyta musi mieć jakąś oprawę graficzną, która zachęci do przejrzenia na komputerze, a nie rzucenia w kąt albo do kosza. Wypada zrobić przynajmniej jedną podwójną okładkę ze spisem treści, estetyczną grafiką i namiarem np. na stronę internetową grupy. Niestety wiele osób „ocenia książkę po okładce” i jeśli materiał nie będzie zachęcający z zewnątrz, wizualnie, to prawdopodobnie wogóle nie trafi do czytnika. Jak zwykle warto przyłożyć się do sprawy od strony graficzno-estetycznej.

Do czego włożyć płyty? Najtaniej wychodzą foliowe „koperty” z paskiem kleju – przy zakupie powyżej 100 sztuk cena waha się w granicach 10-15gr. Można również pakować płyty do cienkich pudełek (tzw. „slimów”). Pudełka takie kosztują około 50gr za sztukę. Aktywiści HardLine Center rozdawali młodzieży płyty w grubych pudełkach DVD. Takie pudełka można u nas dostać po około 80gr za sztukę, przy kupnie przynajmniej 100 sztuk. Nad takim wydatkiem trzeba się już poważanie zastanowić, szczególnie, że nadruk okładek i same płyty również swoje kosztują.

Ostatnia sprawa to rozpowszechnienie. Można to robić w okolicach szkół, klubów sportowych, miejsc spotkań młodzieży, na deptakach i w centrach – wybór należy do was. Bądźcie aktywni i kreatywni.