Minął dopiero miesiąc od startu Radia Nowy Świat, a już doszło do pierwszego kwasu. Z funkcji jego prezesa musiał zrezygnować Piotr Jedliński, który ośmielił się mieć inne zdanie na temat określania mężczyzny podającego się za kobietę. A to wszystko w rozgłośni założonej przez ludzi podobno prześladowanych wcześniej za swoje poglądy. Nie ma chyba lepszego podsumowania celów w rzeczywistości przyświecających tęczowym aktywistom.

Nie ustaje, jak to określa młodzież, inba związana z najnowsza akcją polskojęzycznego ruchu LGBT. Wszystko za sprawą niejakiego Michała (...) Czytaj dalej...