Cytowanie Wincentego Lutosławskiego oraz składanie „antyrasistowskich” deklaracji przez organizatorów Marszu Niepodległości nie pomogło – wiceminister Magdalena Gawin opowiedziała się bowiem za delegalizacją Obozu Narodowo-Radykalnego, zaś jej słowa padły podczas konferencji poświęconej zagadnieniu przeciwdziałania „antysemityzmowi”.

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Magdalena Gawin wzięła udział w dyskusji zorganizowanej przez Centrum Badań nad Uprzedzeniami oraz Shapiro Silverberg Central Europe Office, czyli biuro stworzone przez Komitet Żydów Amerykańskich (AJC). Podczas konferencji zatytułowanej „Zjawisko antysemityzmu w Polsce”, Gawin miała opowiedzieć się za delegalizacją Obozu Narodowo-Radykalnego, a więc jednego z głównych organizatorów Marszu Niepodległości.

Według wiceminister, taką decyzję powinno się podjąć właśnie po ostatniej manifestacji 11 listopada, a dodatkowo w jej opinii ONR nigdy nie powinien zostać dopuszczony do legalnej działalności w Polsce, ponieważ cele tej organizacji są sprzeczne z polską ustawą zasadniczą.

Magdalena Gawin od listopada 2015 roku jest podsekretarzem stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz generalnym konserwatorem zabytków, zaś wcześniej pracowała m.in. w Radzie Pamięci Walk i Męczeństwa oraz publikowała w konserwatywnych i liberalnych magazynach idei. Prywatnie jej mężem jest Dariusz Gawin, historyk idei i filozof, będący również członkiem Narodowej Rady Rozwoju przy prezydencie Andrzeju Dudzie.

Na podstawie: natemat.pl.