Amerykański prezydent Donald Trump i jego rosyjski odpowiednik Władimir Putin spotkali się dzisiaj po raz pierwszy, rozmawiając przy okazji szczytu dziewiętnastu najbogatszych państw świata i Unii Europejskiej. Rozmowa miała dotyczyć kilku ważnych kwestii dotyczących przede wszystkim sytuacji międzynarodowej oraz sprawy cyberbezpieczeństwa.

Trump i Putin dotychczas rozmawiali przez telefon czterokrotnie, ale nie mieli okazji spotkać się osobiście. W Hamburgu przywódcy dwóch największych światowych mocarstw rozmawiali przez blisko dwie godziny, chociaż wcześniej rozmowa w cztery oczy była planowana na niecałe 30-40 minut. Amerykański prezydent jeszcze w trakcie spotkania z dziennikarzami powiedział, że odbył ze swoim rosyjskim odpowiednikiem kilka konwersacji, dlatego ma nadzieję, iż bezpośrednie spotkanie przyniesie „wiele wspaniałych i pozytywnych rzeczy dla Rosji i Stanów Zjednoczonych”.

Prezydent Stanów Zjednoczonych podkreślił też, że spotkanie z Putinem to dla niego zaszczyt, a rosyjska głowa państwa odpowiedziała, iż miło jej poznać osobiście Trumpa. Putin zauważył przy tym, że rozmowy telefoniczne są niezwykle ważne, ale konstruktywny dialog nie jest możliwy bez bezpośrednich rozmów, stąd wyraził nadzieję na rozwiązanie dzięki nim wielu palących problemów. Dlatego też obaj politycy omawiali kwestie związane z sytuacją międzynarodową, konfliktami w Syrii i na Ukrainie, stosunkami bilateralnymi a także z cyberbezpieczeństwem.

Obu przywódcom towarzyszyli ministrowie odpowiedzialni za politykę zagraniczną, a więc rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oraz amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson. Ławrow poinformował, iż obie strony ustaliły zawieszenie broni w południowo-zachodniej części Syrii, natomiast nad deeskalacją konfliktu będzie czuwać rosyjska milicja wojskowa w porozumieniu z siłami Stanów Zjednoczonych i Jordanii.

Na podstawie: breitbart.com, rt.com.