Mimo poprawy wskaźników gospodarczych, Polacy nadal emigrują zagranicę w poszukiwaniu lepszych warunków pracy i oczywiście wyższych zarobków. Pod koniec ubiegłego roku poza granicami Polski mieszkało blisko 2,5 miliona naszych rodaków, co oznacza wzrost o blisko 118 tysięcy w porównaniu z rokiem 2015. Najpopularniejszymi kierunkami emigracji pozostają nadal Wielka Brytania oraz Niemcy.

Główny Urząd Statystyczny poinformował, że pod koniec ubiegłego roku poza granicami naszego kraju przebywało czasowo blisko 2,51 miliona Polaków, co w porównaniu do końcówki 2015 roku oznacza, iż nastąpił wzrost o blisko 118 tysięcy, czyli o 4,7 proc. Liczby te mogą być jednak dużo wyższe, ponieważ dane te obejmują osoby wyjeżdżające na przynajmniej trzy miesiące, zaś nie uwzględniają Polaków, którzy nie dokonali oficjalnego wymeldowania.

Dodatkowo dynamika emigracji w ostatnich latach stale się zwiększa. Pomiędzy 2014 i 2015 rokiem wzrost liczby Polaków przebywających zagranicą wyniósł 3,32 proc., natomiast w porównaniu do ubiegłego roku wyższy był tylko wskaźnik między rokiem 2013 i 2014, kiedy liczba ta wzrosła o blisko 5,65 proc. Zdaniem specjalistów proces wyjeżdżania Polaków zagranicę trwał przez wiele lat, stąd potrzeba równie długiego okresu, aby nasi rodacy zdecydowali się na powrót do ojczyzny.

Statystyki wskazują przy tym, że wyjazd z Polski jest obecnie wyborem, a nie koniecznością związaną z brakiem zatrudnienia. Najczęściej Polskę opuszczają więc osoby młode i niewykształcone, które nie mogą poradzić sobie na rodzimym rynku pracy, stąd decydują się na wyjazd głównie do państw zachodnich. Wciąż najpopularniejszym miejscem docelowym emigracji jest Wielka Brytania, a na drugim miejscu znajdują się sąsiednie Niemcy.

To bowiem zachodnia część Unii Europejskiej oferuje dużo lepsze wynagrodzenia, stąd najniższa stopa bezrobocia w Polsce od czasu upadku komunizmu wcale nie jest specjalną zachętą do powrotu do kraju. Choćby w Wielkiej Brytanii średnia pensja wynosi tygodniowo blisko 2,4 tys. zlotych brutto, podczas gdy na podobne pieniądze trzeba zapracować w naszym kraju przez cały miesiąc. W sąsiednich Niemczech przeciętne wynagrodzenie to natomiast 16 tys. złotych brutto, czyli blisko 11 tys. złotych miesięcznie na rękę.

Na podstawie: money.pl.