Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” zapowiedziała, że będzie domagać się od sieci handlowych wycofania niektórych rodzajów paragonów, lub też przygotowania przez nie odpowiednich zabezpieczeń dla pracowników handlu. Mają one bowiem zawierać związek chemiczny bisfenol A, przyczyniający się do powstawania poważnych chorób cywilizacyjnych.

Podczas zorganizowanej w Warszawie konferencji prasowej na ten temat, dr n. med. Aleksandra Rutkowska z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego ostrzegała przed używanym w paragonach największych sieci handlowych bisfenolem A. Ogółem ten związek chemiczny używany jest do produkcji wielu środków codziennego użytku, a wśród nich można wymienić w opakowaniach do żywności, butelkach plastikowych czy też płyty CD i DVD.

Co prawda bisfenol A nie jest związkiem toksycznym, ale endokrynnie czynnym (ED), czyli naśladującym działanie żeńskich hormonów płciowych, estrogenów. Kontakt z nim może przyczyniać się do rozwoju chorób cywilizacyjnych, takich jak niepłodność, otyłość, zaburzenia metaboliczne, zaburzenia rozwoju płodu oraz nowotwory.

Z tego powodu Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” zapowiedziała interwencję, mającą doprowadzić do rezygnacji z paragonów, z którymi styczność mogą mieć dziennie nawet dwa miliony osób. Jeśli sieci nie zdecydują się na taki krok, wówczas związkowcy będą domagali się wyposażenia ich pracowników w specjalne rękawiczki ochronne oraz maseczki na twarz.

Na podstawie: pulshr.pl, businessinsider.com.pl.