Ukraińska rzecznik praw człowieka ujawniła dane dotyczące ubóstwa u naszego wschodniego sąsiada. Obecnie poniżej jego granicy egzystować ma blisko jedna czwarta społeczeństwa, z kolei prawie 80 procent emerytów otrzymuje świadczenia nieprzekraczające tego poziomu. Dodatkowo mimo podwyżek płac Ukraina mierzy się z problemem pracujących ubogich.

Ludmyła Denisowa przypomniała, że obecnie minimum egzystencji na Ukrainie szacowane jest na 75 dolarów amerykańskich na osobę, natomiast minimalne wynagrodzenie za naszą wschodnią granicą to około 176 dolarów miesięcznie. W wielu wypadkach jest to jednak tylko pensja na papierze, bo długi pracodawców wobec pracowników wynoszą już 200 mln dolarów.

Właśnie z tego ostatniego powodu na Ukrainie dużym problemem jest też funkcjonowanie ubogich pracujących. Otrzymywane wynagrodzenie dla blisko jednej trzeciej społeczeństwa nie oznacza możliwości zaspokojenia przynajmniej podstawowych potrzeb życiowych. Dzieje się tak mimo podwyższenia płacy minimalnej do wspomnianego poziomu 176 dolarów miesięcznie.

Sytuacja wygląda jeszcze gorzej w przypadku emerytów. Blisko 80 proc. z nich otrzymuje świadczenia nieprzekraczające progu ubóstwa monetarnego.

Na podstawie: 112.ua, forsal.pl.