Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik z Solidarnej Polski otwarcie skrytykował ustalenia ubiegłorocznego szczytu Unii Europejskiej. Premier Mateusz Morawiecki miał więc popełnić błąd zgadzając się na powiązanie unijnych funduszy z praworządnością. Zdaniem Wójcika w ten sposób doprowadzi on do kolonizacji Polski przez zagranicę.

W piątek wywiadu Polskiej Agencji Prasowej udzielił Jarosław Kaczyński. Wicepremier oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się w nim do ostatnich tarć wewnątrz koalicji tworzącej Zjednoczoną Prawicę. Kaczyński stwierdził między innymi, że sojusznicy jego partii tak naprawdę nie bronią żadnych wartości, ale dbają przede wszystkim o swoje partykularne interesy.

Do tej wypowiedzi odniósł się właśnie Wójcik. Wiceminister sprawiedliwości nie jest pewien, czy słowa szefa PiS-u kierowane są właśnie w kierunku jego ugrupowania. Nie odcina się jednak od krytyki unijnego „Funduszu Odbudowy”, przyjętego w grudniu ubiegłego roku podczas szczytu Rady Europejskiej. Solidarna Polska od tamtego czasu konsekwentnie krytykuje zresztą jego postanowienia.

Wójcik twierdzi więc, że narzucana przez UE „transformacja energetyczna” nie może szkodzić Polakom. Jest jednak zupełnie inaczej, stąd jego partia krytykuje Morawieckiego za akceptację planu redukcji dwutlenku węgla o blisko 55 proc. Ponadto wiceminister sprawiedliwości obawia się nałożenia nowych podatków przez Brukselę, co może prowadzić do federalizacji UE, a tym samym do kolonizacji naszego kraju.

Na podstawie: polsatnews.pl.

Zobacz również: