23 sierpnia w Odessie zginął od ciosów nożem 23-letni Roman Trachov. Morderstwo było wyjątkowo okrutne – napastnicy rozpruli Romanowi brzuch, a jego wnętrzności zostały rozrzucone po chodniku.

Wieczorem, około godz. 22:00 Roman przebywał z kolegą Evgenem na jednym z odeskich placów. Podeszło do nich 6 osób, tzw. „antyfaszystów”. W wyniku ataku Roman został śmiertelnie raniony od licznych ciosów nożem a Evgen został poturbowany i na krótko po ewakuacji napastników, zamiast do szpitala, zabrany na miejscową komendę i przetrzymywany aż do dzisiaj.

Tłem zajścia były prawdopodobnie różnice ideologiczne.

 

za: www.reactor.org.ua

 

P.S. Jak zaznaczają autorzy informacji, coraz częściej powodem scysji i ataków ze strony „antyfaszystów” są zwykłe patriotyczne motywy takie jak barwy narodowe na koszulce, czapeczka z ukraińskim herbem tzw. „tryzubem”, czy kozacka zaczeska.