mcbrideNominację na nowego szefa Niezależnego Biura Śledczego Południowoafrykańskiej Policji otrzymał Robert McBride, były terrorysta związany ze zbrojnym ramieniem Afrykańskiego Kongresu Narodowego (ANC), czyli Włócznią Narodu (Umkhonto We Sizwe, MK).

Decyzję tę z radością przyjęli członkowie młodzieżówki ANC oraz weterani Włóczni Narodu. Jak mówią w swoich oświadczeniach „McBride jest zasłużonym południowoafrykańskim patriotą, który walczył z demonami rasizmu i białej supremacji”. Wyrazili także wiarę w jego zdolności przywódcze.

McBride był dowódcą komanda Włóczni Narodu, które dokonało zamachów bombowych na restaurację „Why Not” i bar „Magoo” w Durbanie 13 czerwca 1986 roku. W wyniku zamachu życie straciły 3 osoby, a 69 zostało rannych. McBride został ujęty i skazany na karę śmierci. W 1992 roku jego czyn został sklasyfikowany jako motywowany politycznie. Następnie, podobnie jak wielu innych czarnych terrorystów, skorzystał z amnestii Komisji Prawdy i Pojednania (tej samej, która odmówiła uwolnienia Janusza Walusia i Clive Derby-Lewisa).

Nominacja byłego terrorysty na szefa wydziału policji budzi uzasadnione obawy i protesty białej społeczności RPA od lat walczącej o uznanie zbrodni na farmach (zginęło w nich ponad trzy tysiące białych rolników) za sprawę priorytetową. Rzecznik Ligi Młodych ANC, Bandile Masuku, powiedział, że sprzeciw wobec nominacji terrorysty na to stanowisko przypomina sprzeciw wobec wybrania Nelsona Mandeli (przywódcy Włóczni Narodu i ANC) na prezydenta RPA.

Stowarzyszenie weteranów Włóczni Narodu (MKMVA) oświadczyło, że odrzuca… „niekonstytucyjny sprzeciw wobec nominacji McBride’a”. Przewodniczący stowarzyszenia byłych terrorystów, Kebby Maphatsoe, powiedział, że zarzuty podnoszone przez przeciwników nominacji mają znamiona „rasowej mściwości i arogancji”. Przywołał także amnestię przyznaną przez Komisję Prawdy i Pojednania i powiedział, że media nadal przywołują nazwisko McBride’a w kontekście zamachów z 1986 roku, aby budzić negatywne skojarzenia i zaszkodzić jego wiarygodności.

Nowy szef policyjnej agencji był także aresztowany w 1998 roku w Mozambiku pod zarzutem nielegalnego handlu bronią. Spędził siedem miesięcy w więzieniu Maputo, a następnie został oczyszczony z zarzutów. Jak twierdzi, nadzorował śledztwo Narodowej Agencji Wywiadu odnośnie nielegalnego handlu bronią.

na podstawie: afriforum.co.za