Od dzisiaj podnoszenie cen jakichkolwiek produktów jest zabronione przez władze Białorusi. Dodatkowo do 20 października poszczególne ministerstwa mają opracować szczegółowe regulacje na ten temat. Naruszenie nowych regulacji będzie natomiast skutkowało wszczęciem sprawy karnej, a także osadzeniem podejrzanych w aresztach.

Białoruski prezydent Aleksander Łukaszenka spotkał się dzisiaj z członkami rządu, przewodniczącymi izby wyższej i niższej parlamentu oraz szefami Komisji Kontroli Państwowej, urzędu statystycznego Biełstat i Federacji Związku Zawodowych Federacji. Głównym tematem rozmów była obecna sytuacja gospodarcza w kraju.

W trakcie spotkania Łukaszenka ogłosił, że ceny wszelkich produktów zostaną zamrożone już od dzisiaj, aby nie podniesiono ich z dnia na dzień. Przewidziane będą wyjątki, ale decyzję w ich sprawie podejmować ma minister regulacji antymonopolowych i handlu lub przewodniczący regionalnego komitetu wykonawczego.

Zdaniem białoruskiego prezydenta ceny po „szalonym” wzroście zostały podniesione jeszcze mocniej, dlatego niektóre z nich są „zaporowe i sięgają sufitu”.

Naruszenie nowych regulacji będzie skutkowało wszczęciem sprawy karnej i osadzeniem w areszcie osób odpowiedzialnych za wzrost cen. Szczegóły w tej sprawie będą ustalane przez prokuraturę i Komisję Kontroli Państwowej.

Do 20 października poszczególne ministerstwa i urzędy państwowe są zobowiązane opracować środki regulujące ceny. Dodatkowo administracja ma znaleźć sposób na ich obniżenie.

Pierwsze regulacje cen zostały wprowadzone przez władze Białorusi w kwietniu bieżącego roku. Towary ważne społecznie nie mogą tym samym podrożeć więcej niż o 1,3 proc. w skali miesiąca.

Na podstawie: sb.by, zerkalo.io.