Ministerstwo Obrony Narodowej ma przekazać blisko pięć miliardów złotych na remonty i budowę dróg, co ma mieć związek z trwającymi właśnie negocjacjami o budowie bazy wojskowej Stanów Zjednoczonych w naszym kraju. Tym samym Amerykanie mają wymagać poprawy polskiej infrastruktury drogowej, podczas gdy za wspomniane pieniądze można zmodernizować połowę czołgów T-72 lub zakupić dwie wyrzutnie ogniowe Homar.

Środki na modernizację i budowę dróg zostaną przekazane na mocy ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, zgodnie z którą resort obrony musi corocznie przekazać część swojego budżetu na podobne cele. Tym razem kwota będzie jednak rekordowa, ponieważ w ciągu pięciu lat MON wyda blisko pięć miliardów złotych, dlatego w tym roku wydatki na finansowanie Planu Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP zostaną zmniejszone o blisko pół miliarda złotych.

Według nieoficjalnych informacji, resort obrony zdecydował się na taki krok w związku z chęcią przyciągnięcia do Polski amerykańskiej bazy wojskowej. USA twierdzą przy tym, że niemożliwe jest przerzucenie do naszego kraju dywizji pancernej, stąd znajdą się u nas składy uzbrojenia i amunicji, elementy struktur dowodzenia, rozpoznania pola walki oraz żołnierze. Amerykanie w związku z tym domagają się poprawienia naszej infrastruktury drogowej.

Zwiększenie wydatków na remonty dróg odbędzie się oczywiście kosztem modernizacji Wojska Polskiego. Tymczasem wspomniana kwota wystarczyłaby do modernizacji naszych czołgów T-72 (będziemy musieli więc zadowolić się jedynie remontem 300 czołgów), lub też można byłoby za nią sfinansować zakup dwóch dodatkowych wyrzutni ogniowych Homar.

Na podstawie: dziennikzbrojny.pl, money.pl.