Przedstawiciele polskiego i izraelskiego wojska podpisali memorandum dotyczące współpracy w zakresie cyberbezpieczeństwa. Dzięki niemu przedstawiciele Sił Obronnych Izraela mają szkolić Wojsko Polskie z zakresu wymiany informacji, doświadczeń czy planowania operacji. Wcześniej polscy żołnierze brali udział w podobnych ćwiczeniach ze swoimi amerykańskimi odpowiednikami.

Porozumienie o współpracy podpisał dyrektora Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni, gen. bryg. Karol Molenda, a ze strony izraelskiej zawał je gen. bryg. Yariv Nirem. Syjonistyczny wojskowy na co dzień jest szefem Łączności, Szefa Sztabu Zarządu J6 i Cyberobrony Sił Obronnych Izraela (IDF). Zawarcie umowy odbyło się zdalnie, zaś odpowiednie dokumenty przekazano attache wojskowym.

Co zawiera dokładnie Memorandum of Understanding (MoU)? Według oficjalnego komunikatu pozwoli ono na prowadzenie wspólnych szkoleń w zakresie cyberbezpieczeństwa. Tym samym „możliwa będzie realizacja przedsięwzięć w obszarze bezpieczeństwa cyberprzestrzeni, w szczególności o wymianę informacji, wymianę doświadczeń, grupy robocze, szkolenia i edukację oraz rozmowy w obszarze planowania operacji”.

Już wcześniej Wojsko Polskie współpracowało w tym zakresie na arenie międzynarodowej. Oczywiście „partnerem” były w tym zakresie Stany Zjednoczone, natomiast Izrael ma mieć dużo większe doświadczenie w sprawie walki z hakerami.

Na podstawie: rp.pl, cyberdefence24.pl.