Senator Partii Republikańskiej George Lang powiedział publicznie, że po ewentualnej porażce jego ugrupowania w listopadowych wyborach, konieczne może być wywołanie wojny domowej. Zdaniem prawicowego polityka tylko w ten radykalny sposób możliwe będzie „uratowanie” Stanów Zjednoczonych.

Parlamentarzysta ze stanu Ohio przemawiał na pierwszym samodzielnym wiecu J. D. Vance’a, kandydata Donalda Trumpa na amerykańskiego wiceprezydenta. Lang w swoim wystąpieniu stwierdził, że jego kraj w razie porażki Republikanów może uratować jedynie wojna domowa.

Co prawda senator wierzy w moc kandydatur Trumpa i Vance’a, którzy jego zdaniem są ostatnią nadzieją dla USA, ale jednocześnie Ameryka ma być poddawana „największemu eksperymentowi w historii ludzkości”. Z tego powodu w wojnie domowej dobrze mieć po swojej stronie Trumpa i grupy motocyklistów.

Wypowiedź Langa na wiecu przedwyborczym została skrytykowana przez grupę demokratycznych senatorów z Ohio. Uważają oni, że nawoływanie do wojny domowej jest „nieodpowiedzialne i niedemokratyczne”, a oba największe ugrupowania już wcześniej potępiły przemoc polityczną.

Na podstawie: usatoday.com, thehill.com.