W ciągu ostatniego roku zwiększył się odsetek Rosjan, chcących poprawienia relacji pomiędzy swoim krajem a państwami zachodnimi, oraz zmniejszyła się liczba respondentów nieprzejmujących się sankcjami politycznymi i gospodarczymi. Przygotowujące podobne sondaże Centrum Lewady twierdzi, że jest to wynik pogarszającej się sytuacji ekonomicznej w Rosji, skutkującej odczuwaniem przez społeczeństwo ograniczeń nakładanych przez Stany Zjednoczone i Unię Europejską, choć dalej Rosjanie negatywnie odnoszą się do świata zachodniego.

Niezależny instytut badania opinii publicznej, czyli Centrum Lewady, przeprowadził sondaż wśród ponad 1,6 tysiąca osób zamieszkujących pięćdziesiąt dwa regiony Federacji Rosyjskiej. Blisko 33 proc. respondentów stwierdziło więc, że nie jest zbytnio zaniepokojonych sankcjami politycznymi i gospodarczymi ze strony państw zachodnich, co oznacza spadek w skali roku z 40 proc. W tym samym czasie potroiła się z kolei liczba Rosjan „bardzo zaniepokojonych” tym stanem rzeczy – jest ich więc blisko 20 proc. zamiast wcześniejszych 6 proc. Tylko mniej niż jedna czwarta respondentów twierdzi, że w ogóle nie przejmuje się obostrzeniami ze strony Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych.

Jednocześnie blisko 21 proc. respondentów odpowiedziało, iż międzynarodowa izolacja Federacji Rosyjskiej bardzo ich niepokoi, podczas gdy przed rokiem odsetek ten wynosił zaledwie 8 proc. „Dość mocno” tym problemem przejmuje się niemal tyle samo osób co przed rokiem, czyli 22 proc. uczestników badania. Jedna trzecia Rosjan „nie przejmuje się zbytnio” obecną pozycją ich kraju na arenie międzynarodowej. Odsetek osób nieuwzględniających zachodnich obiekcji utrzymuje się przy tym niemal na tym samym poziomie od grudnia 2014 roku. Ponadto 19 proc. badanych odpowiedziało, iż izolacja „wcale im nie przeszkadza”.

Tak duża liczba Rosjan nie obawiających się zachodnich sankcji nie zmienia faktu, iż większość uczestników badania opowiedziała się za poprawą rosyjskich relacji ze światem zachodnim. „Raczej tak” na podobne rozwiązanie zapatruje się 43 proc,. respondentów, natomiast jednoznacznie negatywna percepcja podobnej propozycji była udziałem tylko 16 proc. Rosjan. Jednocześnie 57 proc. respondentów źle lub bardzo źle odnosi się do Stanów Zjednoczonych, natomiast 49 proc. ma złe zdanie o UE.

Rosnąca liczba osób niezadowolonych z poczynań swojego kraju na arenie międzynarodowej, coraz krytyczniej odnosi się do trwającego w Rosji kryzysu ekonomicznego i pogarszania się standardu życia. Rosjanie uważają więc, że jest to wynik między innymi izolacji ich państwa przejawiającego się w nakładaniu na nie sankcji przez kraje Zachodu, a ponadto obawiają się ewentualnego wybuchu wojny. Zdaniem rosyjskich polityków społeczeństwo nie chce jednak kapitulacji przed Zachodem, ale prowadzenia rozmów na partnerskich warunkach.

Na podstawie: kommersant.ru.