Niemiecki Federalny Urząd Kryminalny sporządził raport dotyczący przestępstw popełnianych przez imigrantów. Wynika z niego, że to Niemcy są dużo częściej ich ofiarami niż obcokrajowcy, natomiast lawinowo rośnie liczba najcięższych aktów kryminalnych, wśród których wymienia się przede wszystkim zabójstwa, usiłowanie zabójstwa, gwałty, uszkodzenia ciała czy rozboje.

W dokumencie „Przestępczość w kontekście migracji” można przeczytać, że ogółem w ubiegłym roku w Niemczech odnotowano 1,25 miliona ciężkich przestępstw kryminalnych, natomiast w 102 tysiącach z tych przypadków (czyli w prawie 10 proc.) podejrzanym był imigrant. Ogółem oznacza to wzrost o 7 procent w stosunku do 2017 roku.

Wzrost liczby przestępstw popełnianych przez cudzoziemców widoczny jest zwłaszcza w kategoriach zabójstwa i usiłowania zabójstwa. W 2017 roku ofiarami imigrantów padło więc 112 osób, z kolei w ubiegłym roku było ich już 230, czyli o 105 proc. więcej. O jedną piątą wzrosła z kolei liczba gwałtów i prób ich dokonania, ponieważ w ubiegłym roku było 3261 podobnych przypadków przy 2706 odnotowanych rok wcześniej.

Wśród wspomnianych 102 tysięcy ofiar ciężkich przestępstw, w których przynajmniej jednym podejrzanym był migrant, nieco ponad 46 tysięcy osób to obywatele Niemiec, co oznacza wzrost o blisko 19 proc. w stosunku do roku wcześniejszego.

Na podstawie: welt.de.