podsluch-telefon-min

Dwie specjalne grupy policjantów miały nielegalnie podsłuchiwać dziennikarzy i ich rodziny. Na celowniku służb znaleźli się żurnaliści, którzy ujawnili nagrania ze słynnej „afery taśmowej”, której głównymi bohaterami były osoby związane z rządzącą wówczas Platformą Obywatelską.

W Biurze Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji przeprowadzono audyt zlecony przez nowego komendanta głównego Zbigniewa Maja. Wynika z niego, że służby nadużyły swoich uprawnień w stosowaniu podsłuchów, które założono w związku z „aferą taśmową” z połowy 2014 r. Wówczas w policji utworzono dwie specjalne grupy (...) Czytaj dalej...