Amerykanie wzywają Saudyjczyków do umiaru
Amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson wezwał Arabię Saudyjską do bardziej wyważonej aktywności w regionie Bliskiego Wschodu, dodatkowo zachęcając saudyjską monarchię do kontynuowania wewnętrznych reform. Według Stanów Zjednoczonych Saudyjczycy prowadzą bowiem zbyt konfrontacyjną politykę poprzez atakowanie Jemenu, blokadę Kataru oraz wpływanie na politykę Libanu.
Podczas pobytu w Paryżu Tillerson powiedział, że Stany Zjednoczone popierają reformy wewnętrzne wdrażane przez następcę tronu, księcia Mohammeda bin Salmana, który w ramach operacji antykorupcyjnej zdymisjonował i aresztował wielu ministrów, urzędników oraz czołowych saudyjskich biznesmenów. Jednocześnie Biały Dom (...) Czytaj dalej...
Huti zabili byłego prezydenta Jemenu
Ostatecznie potwierdzono informację dotyczącą śmierci byłego jemeńskiego prezydenta Ali Abd Allaha Saliha, który miał zostać zabity przez bojowników ruchu Hutich w Sanie. Jest to tym bardziej szokujące, iż Salih jeszcze do niedawna był sojusznikiem szyitów wspieranych przez Iran, w ich walce z siłami rządowymi i sojusznikami Arabii Saudyjskiej, którzy od wiosny 2015 roku swoimi działaniami doprowadzili do niemal całkowitego zniszczenia Jemenu.
Jako pierwsza o śmierci Saliha poinformowała jemeńska stacja radiowa kontrolowana przez ruch Hutich, ale wiadomość została zdementowana przez przewodniczącego Generalnego (...) Czytaj dalej...
Muzułmanie w Polsce zaczynają mówić o „islamofobii”
Społeczność muzułmanów w Polsce, wzorem swoich współwyznawców w Europie Zachodniej, zaczyna mówić o szerzącej się rzekomo w naszym kraju „islamofobii”. Punktem wyjścia do podobnych deklaracji jest wydarzenie, do jakiego miało dojść w nocy z niedzieli na poniedziałek. Nieznani sprawcy mieli wówczas zaatakować drzwi meczetu na warszawskiej Ochocie, którego budowa została sfinansowana przez „dobroczyńcę z Arabii Saudyjskiej”.
Policja bada obecnie sprawę ataku na połączony z meczetem Ośrodek Kultury Muzułmańskiej, który oficjalnie funkcjonuje od lipca 2015 roku. Do zdarzenia miało dojść w (...) Czytaj dalej...
Liban i Palestyna potępiają Ligę Arabską za nazwanie Hezbollahu terrorystami
Powolny upadek Państwa Islamskiego i powstanie „szyickiego półksiężyca”, czyli szlaku transportowego pomiędzy Libanem i Iranem, spowodował zaniepokojenie w Arabii Saudyjskiej i u jej regionalnych sojuszników. Z tego powodu międzynarodowa Liga Państw Arabskich w swojej uchwale zakwalifikowała libański Hezbollah jako ugrupowanie terrorystyczne, co zostało oprotestowane przez Libańczyków i Palestyńczyków, uważających podobne posunięcie za działanie w interesie Izraela i Stanów Zjednoczonych.
Syryjska Armia Arabska oraz kurdyjskie Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) są bliskie całkowitego pokonania Państwa Islamskiego, kontrolującego już tylko skrawek pustynnych terenów (...) Czytaj dalej...
Izrael wesprze Saudyjczyków w walce z Iranem
Szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela, generał Gadi Eizenkot, wprost zapowiedział, że izraelskie służby wywiadowcze pomogą Arabii Saudyjskiej w jej walce z Iranem. Dowódca izraelskiego wojska w rozmowie z saudyjskim serwisem internetowym stwierdził, iż największym zagrożeniem dla Bliskiego Wschodu jest właśnie Iran, a nie Arabia Saudyjska będąca głównym eksporterem radykalnego islamu na cały świat.
Dowódca izraelskiej armii udzielił wczoraj wywiadu saudyjskiemu serwisowi internetowemu „Elaph”, w którym wprost stwierdził, że Izrael i Arabia Saudyjska mają wspólne interesy, a najważniejszym z nich (...) Czytaj dalej...
Ameryka krytykuje bliskowschodnich sojuszników za religijną nietolerancję
Amerykański prezydent Donald Trump przebywając na wiosnę na Bliskim Wschodzie dopieścił tradycyjnych sojuszników amerykańskiej prawicy w regionie, ale najwidoczniej nie jest to przyjaźń bezwarunkowy. Jego administracja potępiła bowiem brak poszanowania dla wolności religijnej ze strony Arabii Saudyjskiej i Bahrajnu, które gnębią miejscowych wyznawców szyickiego islamu, zwracając przy tym uwagę na podobną politykę prowadzoną przez Państwo Islamskie.
Głos w sprawie wolności religijnej w regionie Bliskiego Wschodu i innych częściach świata zabrał Rex Tillerson, sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych, który odniósł się do (...) Czytaj dalej...
Brytyjski rząd chroni radykalnych islamskich sojuszników?
Konserwatywny rząd Wielkiej Brytanii zapowiedział, że nie przekaże opinii publicznej raportu o finansowaniu islamskiego ekstremizmu na Wyspach. Zdaniem opozycji publikacja dokładnych danych byłaby niewygodna dla rządzących, ponieważ choćby budowę meczetów prowadzących do radykalizacji muzułmanów finansują ich sojusznicy z Arabii Saudyjskiej, Kataru czy Kuwejtu, czyli państw promujących najbardziej konserwatywną wersję islamu.
Dokument dotyczący islamskiego ekstremizmu w Wielkiej Brytanii został zamówiony przed dwoma laty, jeszcze w trakcie sprawowania funkcji szefa rządu przez Davida Camerona, a wyniki audytu przekazano rządzącym jeszcze w ubiegłym (...) Czytaj dalej...
Soros i arabskie monarchie finansują Johna McCaina?
Amerykański senator John McCain po przegranej z Barackiem Obamą w wyborach prezydenckich sprzed dziewięciu lat nie tylko nie wycofał się z polityki, ale nadal lobbuje na rzecz interwencji wojskowych Stanów Zjednoczonych w rożnych miejscach świata. Głównym celem ataków republikańskiego polityka są państwa konkurencyjne wobec arabskich monarchii, które w zamian wspierają działalność jego instytutu. Ponadto wśród donatorów McCaina znajduje się liberalny finansista George Soros.
Konserwatywny portal opinii „The Daily Caller” przeanalizował dokumenty finansowe organizacji McCaina, a więc Instytutu McCaina na rzecz (...) Czytaj dalej...
Katar nie spełni żądań państw arabskich
Władze Kataru ogłosiły, że nie zamierzają spełnić żądań innych państw arabskich, co miałoby zakończyć trwający kryzys pomiędzy Katarem oraz Arabią Saudyjską i jej sojusznikami. Wśród postulatów mających zażegnać konflikt znalazły się tak poważne roszczenia jak zamknięcie stacji telewizyjnej Al-Dżazira, czy też likwidacja tureckiej bazy wojskowej oraz faktyczne zerwanie współpracy z Iranem.
Przed ponad tygodniem Arabia Saudyjska, Bahrajn, Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie wysłały do Kataru listę warunków, które niewielki emirat musi spełnić, aby państwa arabskie przywróciły relacje dyplomatyczne z nim (...) Czytaj dalej...
Kraje arabskie domagają się zamknięcia katarskiej Al-Dżaziry
Normalizacja zerwanych niedawno stosunków pomiędzy częścią państw arabskich i Katarem może okazać się kosztowna dla wpływów katarskiego emiratu. Wśród trzynastu żądań wysuwanych przede wszystkim przez Arabię Saudyjską znajdują się bowiem postulat zamknięcia telewizji Al-Dżazira oraz rozluźnienie katarskich relacji z Iranem.
Na początku czerwca stosunki dyplomatyczne z Katarem zerwały między innymi Arabia Saudyjska, Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie, stąd Katar jest faktycznie odcięty drogą lądową od reszty świata. Mediacji pomiędzy zwaśnionymi państwami podjął się natomiast Kuwejt, co jak na razie doprowadziło (...) Czytaj dalej...
Iran oskarża Saudyjczyków o działanie w interesie Izraela
Przewodniczący irańskiego parlamentu Ali Laridżani oskarżył Arabię Saudyjską o prowadzenie działalności będącej na rękę Izraelowi. Saudyjczycy mają bowiem wspierać ataki na państwa muzułmańskie krytykujące syjonistyczny reżim, a przed ponad dziesięcioma laty wsparli oni izraelski wywiad podczas wojny z libańskim Hezbollahem i jego sojusznikami.
Szef irańskiego Islamskiego Zgromadzenia Konsultatywnego spotkał się wczoraj w Teheranie z ambasadorami niektórych państw z dominującą społecznością muzułmańską. Laridżani w jego trakcie potępił regionalną działalność Arabii Saudyjskiej, która poprzez sposoby realizacji swoich interesów ma działać na szkodę (...) Czytaj dalej...