
Uznanie judaizmu za narodowość przez amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa ma pomóc w walce z „antysemityzmem” na uczelniach. Dzięki takiemu posunięciu uniwersytety będą musiały zwalczać niechęć wobec Żydów jako element dyskryminacji rasowej, aby otrzymać państwowe dofinansowanie. Przeciwnicy decyzji Trumpa zauważają, że w ten sposób uciszona może zostać również krytyka samego Izraela.
Rozporządzenie wykonawcze w tej sprawie przewiduje uznanie judaizmu nie tylko za religię, lecz także za narodowość. Taki krok powoduje dalsze implikacje, które mają pozwolić na walkę z „antysemityzmem” rozpowszechnionym rzekomo (...) Czytaj dalej...